Jesień przyszła zdecydowanie za szybko, z dnia na dzień trzeba było przystosować się do niskich temperatur. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem okazał się trencz w duecie z szalem, czyli prawdziwe klasyki. Choć kocham płaszcze vintage, to ten jest współczesny, ale kupiony z 2 ręki.
Wy też macie w swojej szafie jakieś klasyczne prochowce?
Klasyka zawsze najlepsza.Uwielbiam takie płaszcze
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie kolorów
OdpowiedzUsuńŚwietny ten trencz. Takiego właśnie mi brakuje
OdpowiedzUsuńPoluję na taki khaki :) Piękne one są
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie się komponuje
OdpowiedzUsuńTe płaszcze są świetne. Zawsze chciałam taki mieć
OdpowiedzUsuńBardzo w moim guście
OdpowiedzUsuńPrzyznam że jestem zachwycona tym trenczem.
OdpowiedzUsuń