Kurtki puchówki od kilku sezonów królują w zimowych trendach. To sentymentalna podróż do moich nastoletnich lat. Wtedy (drogie dzieci) ;) też były modne pikowane kurtki, inspirowaliśmy się amerykańskimi raperami/ raperkami, których teledyski oglądaliśmy na zagranicznej MTV. Moją modową i muzyczną influenserką była Missy Elliott, naprawdę uwielbiałam jej styl. W czasach mojej nastoletniości nie było dostępu do takich ubrań, nie było sklepów internetowych, więc ciucholandy były prawdziwym, modowym skarbcem. I swoją pierwszą puchową kurtkę kupiłam właśnie tam. Była duża i ciężka, ale pasowała do mojego stylu i do tego co lubiłam. Pamiętam, że łączyłam ją z jeansowymi ogrodniczkami i kaszkietem. Nie nacieszyłam się ją długo, bo ktoś mi ją ukradł ze szkoleń szatni...
Dziś, to zupełnie inna kurtka, to bardzo ciepły, a zarazem lekki płaszcz, który idealnie sprawdza się w mroźne dni.
Czy Wy tez lubicie takie kurtki?
Prześliczna kurteczka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam puchówki! to mój zimowy "must have" :-)
OdpowiedzUsuńKurtki zimowe puchówki - ponadczasowy tip pomodyw!
OdpowiedzUsuńSkąd kurtka ? Podlinkujesz? :))
OdpowiedzUsuńkurtka kupiona na transmisji, ale Pani sprzedawała pojedyncze sztuki.
UsuńŚwietna puchówka. Też lubię, ciepłe a zarazem lekkie i dobrze się nosi. :)
OdpowiedzUsuńBardzo uniwersalny model kurtki, a przy tym nie sposób by wyszedł z mody! Zwłaszcza te lekkie puchówki, które grzeją nas nawet w najmocniejsze mrozy - skomponowaną stylizacją zdecydowanie zachęcasz do tego, by sięgnąć do szafy i odświeżyć sobie to ponadczasowe okrycie. :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się przyzwyczaić do takich kurtek. Krótką jeszcze tak ale z płaszczem jakoś mi ciężko.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie kurteczki są bardzo ciepłe i wyglądają mega :)
OdpowiedzUsuńIdealna na obecną aurę.
OdpowiedzUsuńZimą też można modnie wyglądać! Piękna puchówka, do tego też śniegowce męskie 43 mogłyby całkiem przyjemnie wyglądać muszę przyznać. Lubię tak eksperymentować.
OdpowiedzUsuńświetna kurtka
OdpowiedzUsuń