Choć jesień jest na samym starcie, to już pokazuje swoje zimne oblicze. Jestem typem zmarzlucha i na jesienne spacery ubieram się bardzo ciepło. Dziś stylizacja idealna za jesienny chłód i na długie wędrówki po mieście. Nowością jest beżowy, wełniany płaszcz z
Top Secret, który ma uroczą baskinkę :) Do tego turkusowe dodatki; kapelusz, który kupiłam rok temu w Reporterze oraz skórzana torba
Barada.
kapelusz (hat)- Reporter
Super stylizacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
fajna torba i płaszczyk :) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńświetne połączenie niebieskiego z beżem!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz!Płaszcz i kapelusz Boskie!:)
OdpowiedzUsuńsuper kapelusz !:)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam na moj blog:)
Brakuje mi takiego beżowego płaszcza w garderobie. Wydaje mi się, że to niezbędna klasyka.
OdpowiedzUsuńSwietnie polaczylas kolory, plaszcz jest rewelcyjny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁadnie, jesiennie :)
OdpowiedzUsuńA mi się podoba płaszcz, a szczególnie jego kolor :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor kapelusika ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-secret-dreamx3.blogspot.com/
Też jestem totalnym zmarzluchem ;). Piękny płaszczyk!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń